Cellulit – cztery stopnie zaawansowania


Skuteczny sposób na zgrabne pośladki fot.123rf
Skuteczny sposób na zgrabne pośladki fot.123rf

Cellulit to bardzo popularna dolegliwość. Jest wiele metod i sposobów na zapobieganie pomarańczowej skórki oraz na walkę z nią. Mało kto jednak wie, że cellulit można podzielić na kilka stopni zaawansowania i to właśnie w zależności od tego na jakim etapie się znajdujemy powinniśmy zgodnie z nim dobierać metodę walki z tą dolegliwością.Podział jest czterostopniowy i dosyć łatwy do zdiagnozowania w warunkach domowych. Kiedy już dopasujemy etap zaawansowania do jednego ze sklasyfikowanych stopni dużo łatwiej będzie nam podjąć odpowiednie działania w kierunku pozbycia się tej nieestetycznej przypadłości.

Stopień pierwszy

To określenie cellulitu, który jest mało widoczny. Charakterystyczne jest to, że na leżąco nie widać go właściwie wcale. Drobne grudki, bądź nierówności pojawiają się wyłącznie po ściśnięciu dłonią skóry. Coraz częściej zdarza się u nastolatek. Nasilenie schorzenia następuje szczególnie przed miesiączką, kiedy to w organizmie dochodzi do zatrzymania się wody. Jest to moment, w którym najłatwiej zapobiec pogłębianiu się dolegliwości, oraz zniwelować jej objawy do zera. Ważne aby na tym etapie przyjrzeć się swojej diecie. Ograniczyć spożywanie tłuszczy na korzyść warzyw i owoców. Zarówno na tym jak i na bardziej zaawansowanych etapach pijmy dużo niegazowanej wody. Dobrze od czasu do czasu jest zastosować kilkudniową dietę oczyszczającą. Pobudzajmy krążenie poprzez masaże gąbką oraz ciepło-zimne prysznice. Możemy również rozpocząć stosowanie łagodnych balsamów ujędrniających.

Stopień drugi

Pomarańczowa skórka właściwie nadal specjalnie sie nie oznacza. Skóra jest w miarę gładka. Niepokojące grudki pojawiają się jednak w momencie kiedy ściśniemy skórę w palcach. Ucisk może powodować nieznaczny ból. Oczywiście procedura „naprawcza” zakłada zalecenia dotyczące pierwszego stopnia, jednak na tym etapie powinnyśmy dodać już masaż – bardzo dobre będzie szczypanie, lub zabiegi drenujące. Bezwątpienia musimy również zadbać o ruch. Dzięki ćwiczeniom mamy nadal możliwość modelowania naszej sylwetki. Pływanie i jazda rowerem to idealne sporty na tym etapie.

Stopień trzeci

Grudki i fałdki są już widoczne gołym okiem… bez względu na to czy stoimy, czy leżymy. Niektóre zgrubienia podskórne wywołują ból pod wpływem ucisku. Procedura wygląda podobnie jak w poprzednich przypadkach, jednak aby pozbyć się cellulitu całkowicie trzeba pomyśleć o zabiegach w profesjonalnym zakładzie kosmetycznym. Drenaż limfatyczny należy stosować w regularnych odstępach.

Stopień czwarty

Grudki, zgrubienia, guzki są bardzo widoczne. Tworzą wyraźnie rysujące się nierówności. Powierzchnia skóry wyglądem przypomina kwiat kalafiora. Dodatkowo staje się luźna i raczej nieprzyjemna w dotyku. W tym stadium grudki tłuszczu zgrubione pod skórą są bolesne, nawet przy najmniejszym ucisku. Jest to najtrudniejszy stopień zaawansowania pomarańczowej skórki. Niestety domowe sposoby w tym wypadku mogą zakończyć sie fiaskiem. Zdecydowanie należy pomyśleć już o profesjonalnej pomocy. Najczęstszym zabiegiem stosowanym przy czwartym stopniu cellulitu jest mezoterapia. Jest to zabieg medyczny polegający na dostarczeniu bezpośrednio do skóry właściwej substancji leczniczych, regenerujących lub odżywczych. Jest wiele metod na przeprowadzenie tego zabiegu – także nieinwazyjnych. Oczywiście po serii zabiegów musimy odpowiednio dbać o naszą skórę …. zmienić dietę, stosować odpowiednie ćwiczenia a także właściwą pielęgnację. W innym wypadku szybko powrócimy do stanu sprzed zabiegów.

Udostępnij ten artykuł na:

Aleksandra Emini

Autorka tekstów o zdrowym trybie życia, urodzie, suplementach. Blogerka. Z wykształcenia jest dietetykiem. Prywatnie mama dwóch córek, żona, miłośniczka diet i jazdy na rowerze. Aleksandra Emini wkłada dużo energii, pasji i czasu w przygotowanie każdego tekstu. Stara się by jej opracowania były rzeczowe, obiektywne a jednocześnie "lekkostrawne" dla czytelników. Więcej informacji na temat Aleksandry Emini znajdziesz na jej blogu osobistym: https://aleksandraemini.home.blog/.

Zobacz wszystkie wpisy autora: