Kobiety dużo częściej cierpią na zmniejszony popęd seksualny, niż mężczyźni. Dzieje się tak głównie dlatego, że kobiety z natury podchodzą do wielu codziennych spraw bardzo emocjonalnie. Jeśli powstały na podłożu emocjonalnym stres natrafi na wahania nastroju wywołane cyklem hormonalnym – to możemy mieć pewność, że z uciech cielesnych nic nie wyjdzie. Zamiast szukać pomocy w gabinecie lekarskim warto najpierw spróbować kilku prostych, ale wykazujących dużą skuteczność sposobów.
Podstawą zwiększenia libido w przypadku płci pięknej jest podniesienie poziomu dopaminy w organizmie. Spróbuj zrobić dla siebie coś, co wprawi Cię w dobry nastrój – zakupy czy ciepła kąpiel – mogą diametralnie zmienić Twoją ochotę na miłosne harce. Inny sposób to uprawianie sportu lub innej formy aktywności fizycznej. Badania naukowe dowiodły, że kobiecy mózg podczas ćwiczeń zachowuje się podobnie jak podczas seksu – wydziela hormony szczęścia (endorfiny), które z kolei aktywują wzrost poziomu hormonów płciowych odpowiedzialnych za ochotę na sex. Na wzrost libido szczególnie wpływa uprawianie jogi oraz tańca na rurze.
Przeczytaj też:
To co jesz, również ma wpływ na Twój popęd seksualny. Spróbuj któregoś z naturalnych afrodyzjaków i tu do wyboru:
- ostrygi,
- arbuz,
- czekolada,
- kakao,
- szparagi,
- awokado,
- pestki dyni,
- papryczki chilli,
- figi,
- seler i
- surowy czosnek.
Akurat w ostatnim przypadku radzimy uważać – czosnek może skutecznie odstraszyć partnera;) Jeśli tak jak większość kobiet, cierpisz na kompleksy to spróbuj przekonać samą siebie o tym, że skoro Twój partner właśnie z Tobą chce uprawiać sex, to oznacza to, że jesteś dla Niego atrakcyjna i nie widzi On w Tobie niedoskonałości. Zresztą to co dla Ciebie jest problemem dla innych może być zaletą:) Życzymy udanego testowania Naszych sposobów na zwiększenie libido.
RADA: Daj partnerowi szansę na to, aby mógł Cię uwieść. Czasami może się okazać, że niechęć na miłosne uniesienia wcale nie jest tak silna jakby się wydawało. Pozwól czasami się rozpalić – to może się udać;)